Akcja książki „Nocne godziny” zabiera nas do mrocznego zamku w Szkocji. Ma być on planem do nakręcenia innowacyjnego horroru. Główne role mają być obsadzone trójką młodych aktorów. Od początku ich przyjazdu plan zdjęciowy nie wygląda tak, jak powinien.
Aktorzy niemal od początku biorą udział w dziwnych scenach, a reżyserka wymaga od nich bycia w roli cały czas. Czy tu faktycznie jest kręcony film? Wszystko zmierza do wstrząsającego finału.


